Jeszcze w ciąży postanowiłam, że
będę sama robić zabawki dla mojego dziecka. Ale pojawił się
tylko Granatowy Robal z wielkimi białymi oczami, który
zahipnotyzował naszą córkę na kilka tygodni i szmaciana lalka,
która czeka w szufladzie na oczy i resztę twarzy.
Nie udało mi się powstrzymać przez
kupowaniem i mamy kilka mniej lub bardziej trafionych zakupów.
Z czasem Tosia (teraz ma 6 miesięcy) pokazała nam, co podoba jej się najbardziej:
Z czasem Tosia (teraz ma 6 miesięcy) pokazała nam, co podoba jej się najbardziej:
numer 1 - zamknięte opakowanie wacików
kosmetycznych
2. worek foliowy
3. sznurek od czapki lub cokolwiek, co
przypomina sznurowadło
4. pusta plastikowa butelka
Poza tym kilka razy uratowały nam
popołudnie plastikowy kotek i motyl
(cechy charakterystyczne: dużo
dyskotekowych świateł i melodie wątpliwej jakości).
Polecamy również zabawki z Ikei, a
szczególnie maskotkę (koniecznie z metkami) za 1.99zł, książeczkę
i pluszową grzechotkę.
Napisała Piekło
Zdjęcia: w.ikea.com/pl/pl/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz