1 grudnia 2013

Jak nie schudnąć po ciąży? Season 1 Episode 4 Hermelin + Oliwki

Nakladany hermelin - jest to czeski przysmak, serwowany w pubach jako dodatek do piwa. Najlepiej smakuje z grubą pajdą ciemnego chleba oraz kuflem zimnego, czeskiego piwa. Wszystkie matki karmiące piersią oraz kobiety z ciąży z góry przepraszam, ale na pocieszenie dodam, że są piwa bezalkoholowe (np Lech Free albo Bavaria) :) Hermelin najczęściej spotyka się z dodatkiem cebuli, ale ponieważ jestem umiarkowanym fanem cebuli, to robię w domu wersję z czosnkiem i ostrymi papryczkami.
Ja, sama, zjadam 2 plastry nakladanego hermelina, czyli 1 cały krążek sera. Wraz z piwem i chlebem jest to kaloryczna, tłusta i przepyszna bomba! Smacznego!


Czas: 10 minut + doba czekania na gotowy hermelin (baaardzo się dłuży)

Składniki:
- ser Camambert (4 opakowania - 8 plastrów gotowego hermelina, mieści się do litrowego słoja)
- olej roślinny (raczej bez zapachu, dlatego proszę nie używać oliwy z oliwek) 
- czosnek (2-3 ząbki)
- owoce jałowca
- rozmaryn (najlepiej świeży)
- papryczka czuszka lub ewentualnie ostra papryka w proszku/chilli
- liście laurowe


Opcjonalnie - cebula, pasta chilli, inne (dowolne)
Dodatek - piiiiwoooooo!!!!!  :) 

Sprzęt:
- nóż
- deska do krojenia
- słoik o pojemności 1 litra (minimalnie)

Krok 1:
Należy przekroić każdy krążek sera w poprzek i uzyskać w ten sposób dwa cienkie (ok 7-10mm) plastry. Ja kupuję Camambert w Lidlu, bo mam do wyboru ser ok. 45 % tłuszczu oraz o obniżonej zawartości, ok. 16% tłuszczu. Kupuję ten chudszy :) 

Krok 2:
Każdy plaster posypuję ostrą papryką (gdy nie mam świeżej papryki typu czuszka), czosnkiem pokrojonym w cieniutkie plasterki, świeżym rozmarynek, na wierzch rzucam kilka owoców jałowca oraz listek laurowy. Przyprawy będą się najlepiej trzymały strony "z miąższem" a nie "skórki" sera. 

Krok 3:
Układam plaster po plastrze w słoju. Gdy już wszystkie leżą wlewam olej, tak by przykrył wszystkie plastry. Zamykam słoik, odstawiam do lodówki i czekam około doby, żeby zrobić pierwszy gryz :) 

Oliwki nadziewane migdałami w oleju

Zazwyczaj przygotowuję jedno i drugie na raz, bo przeważnie na zakupach w Lidlu kupuję i ser i oliwki. 
Oliwki nadziewane migdałami w oleju to przepyszna wersja oliwek, która w sklepie kosztuje stanowcza za dużo. Nawet około stu złotych za kilogram! To przecież cena dobrego twardego sera albo szynki parmeńskiej! Niestety fakt, że jest to droga przekąska, nie wpływa na jej smak - jest to na tyle pyszne, że musiałam nauczyć się robić to sama. Można kupić drylowane zielone oliwki, blanszowane migdały, albo wręcz samemu obrać migdały ze skórki i nadziewać godzinami... Byłam tam, więc zdecydowanie bardziej polecam kupienie gotowych :) 
Gotowe oliwki nadziewane migdałami kosztują około 4-5 zł za słoiczek. Sprzedawane są w solnej zalewie, które jest bardzo niesmaczna. Ale wystarczy je odcedzić i wrzucić do zalewy, której przepis podaję poniżej. 


Czas: 5 minut

Składniki:
- oliwki nadziewane migdałami (z Lidla)
- lub oliwki drylowane + blanszowane migdały
- poszatkowany koperek
- poszatkowana pietruszka (natka)
- czosnek
- sól
- mała ostra papryczka (opcjonalnie)
- olej i oliwa z oliwek

 Sprzęt:
- deska
- nóż
- słoik

Krok 1:
Odcedź oliwki.

Krok 2:
Przygotuj zalewę z  mieszanki oliwy z oliwek i oleju (w proporcjach 1/5  do 4/5). Wrzuć do niej trochę poszatkowanego koperku oraz natki pietruszki, kilka ząbków czosnku, przekrojonych na pół (np. 2-3 sztuki). Dodaj szczyptę soli. Dorzuć papryczkę.

Krok 3:
Po wymieszaniu zalewy z przyprawami dorzuć oliwki. Zamknij słój i poczekaj dobę, zanim je zjesz!

Smacznego!



1 komentarz:

  1. hermelin własnie go odkryłam wczoraj zrobiłam i zobaczymy jak wyjdzie w domu
    czemu nie masz opcji dodawania obserwatorów ?

    OdpowiedzUsuń