24 lipca 2014

"Na dobry początek" - biblioteka w deszczowy dzień



Dzisiaj pada, więc odwiedzamy bibliotekę!

I to jest początek kilku miłych niespodzianek:
Biblioteka mieści się w przepięknej stuletniej kamienicy, od razu przenosimy się w czasie, w przestrzeń miliona książek. Pani przemiła, przypomina Brigitte Bardot, która właśnie skończyła 50 lat i zaprasza nas do kolejnych pomieszczeń bibliotecznych.
Cisza, spokój, ludzi zero. Jedna z sal to miejsce księgozbioru dziecięcego. Tosia (15 miesięcy) biega podekscytowana i próbuje wyciągnąć jak najwięcej książek, w końcu zaczyna bawić się piłkami i oglądać rybki w akwarium. Po 30 minutach słyszę "brum brum" to znaczy, że wsiadamy do wózka i wracamy.
Na pożegnanie dostałyśmy prezentowy pakiet startowy: płócienną torbę, książkę "Bardzo głodna gąsienaca", która w idealny sposób pomaga w nauce liczenia i książeczkę "Na dobry początek, która zawiera informacje o programie Biblioteki Miejsciej we Wrocławiu, wierszyki, piosenki i listy godnych przeczytania książek. W środku - karta biblioteczna, którą można aktywować.
Projekt "Na dobry początek" przygotowany został z myślą o maluszkach, które już od pierwszych chwil mogą zainteresować się literaturą.
Pomysł genialny i świetny prezent dla malutkich i wiekszych czytelników.
Więcej, choć niewiele na stronie www.biblioteka.wroc.pl
Polecamy


Napisała Pie Klo

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz