Po miesiącach śniadaniowego musli na moj stół wkracza OMLET!
Nie moge się powstrzymać i jem go codzienne od dwóch tygodni.
Przepis jest prosty kilka jajek, mleko, plus to co wpadnie w ręce, bakalie, ziarna i wszystko to, co lubimy. Wszystko smażymy na patelni. Aby przewrócić omlet na drugą stronę przydaje się duży płaski talerz, który kładziemy na paletni, jeden szybki ruch i przekręcamy patelnie tak, że omlet ląduje na talerzu, skąd ześlizgujemy do z powrotem na patelnie i smażymy z drugiej strony.
Dzisiejszy omlet na zdjęciu składa sie z :
5 jajek
kilku łyżek mleka
Dwóch łyżek mąki z ziaren amarantusa
Łyżeczki cukru
Plasterków obranej moreli
Po usmażeniu dodałam pół kubka jogurtu, maliny, borówkowy i listki mięty.
Przygotowała i zjadła Pie Klo
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz